sobota, 19 kwietnia 2014

Prolog

Zapowiedziałam prolog na 1.05, ale stwierdziłam, że nic już tu nie wymyślę i zostawię to tak jak jest. Prolog krótki i moim zdaniem beznadziejny, ale 1 rozdział będzie o wiele, wiele lepszy :)
Zapraszam do czytania :)
Lily
__________________________


PROLOG

     Pani Potter co chwila budziła się ze snu, wyrwana dziwną intuicją, że dzisiejszy dzień będzie dziwny... Po czym znów kładła się do łóżka. I tak w kółko.
     Lily wstała z łóżka i podeszła cichutko do okna. Rozchyliła delikatnie firankę. Była późna noc, słońce już dawno zaszło. Ciemne uliczki, wiatr wiejący z zachodu... Ludzie pochowali się w swoich domach już dobre 3 godziny temu. Pani Potter zerknęła na małego brzdąca leżącego w łóżeczku. Mały Harry spał smacznie, pogrążony snem. Lily odwróciła się i podeszła do łóżka, w którym spał James. Położyła się obok niego i przykryła kołdrą.
     Poczuła jego zapach i przymknęła oczy, rozkoszując się nim... To zabawne, że wciąż tak na nią działa! Zamknęła oczy i ponownie zasnęła. Była 1:04 w nocy. A był to 31 października.


ZAKAZ KOPIOWANIA

17 komentarzy:

  1. Bardzo dobry rozdział :) Czekam na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie,ciekawie :D Dawaj następny,no <333

    OdpowiedzUsuń
  3. no, no ciekawe :) czekam na wiecej ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście krótkie, a szkoda :(
    Ale ciekawe, więc czekam na więcej, żebym mogła wytknąć ci błędy i do czegoś się przyczepić, bo jak na razie nie mam do czego ;)
    Życzę weny i pozdrawiam :*
    Ps. Błaagam wyłącz weryfikację obrazkową :)
    Megan Lunaris Moony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na kolejny rozdział do mnie!
      :*
      http://moonlightmemoriesbymeganlunarismoony.blogspot.com/2014/04/rozdzia-6.html
      Megan Lunaris Moony

      Usuń
  5. Rogasiu, czytam to już drugi raz, ( pierwszy miałam przyjemność czytać już daaawnoooo temu), kochana moje zdanie się nie zmienia. Suuuuuuuuuuuupppppeeeeeeerrrrrrrrr! Czekam na następny (po raz drugi)!
    ~Guzik (JuNa Forever)~

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że wybaczysz mi krytykę, a jak nie, to trudno.
    Po pierwsze. Powtórzenia. Za duże jest tego "Pani Potter", "Lily". Na tak krótki tekst wystarczyłoby raz napisać ;)
    Po drugie. "Pani Potter zerknęła na MAŁEGO brzdąca leżącego w łóżeczku. MAŁY(...)" Powtórzenia w tekście to grzech. W krótkim niedopuszczalny.
    Po trzecie. Zajeżdża mi tu Mary Sue. Jak w większości blogów, gdzie Lily jest główną bohaterką. Ubolewam nad tym.
    Po czwarte. Początek mało oryginalny, niestety. Duża część teraźniejszych ficków zaczyna się w podobny sposób.

    Po piąte i najważniejsze: Nie zniechęcaj się! :) Wena życzę :D
    Będę tu zaglądać od czasu do czasu, że to opowiadanie nie będzie oklepane, bo styl pisania masz całkiem nie zły, tylko żeby pomysł był ;)
    Pozdrawiam, Isiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baaardzo dziękuję za te wszystkie wzkazazne błędy. Postaram się ich więcej nie popełniać, bo przecież człowiek uczy się na błędach! :D I wybaczam, wybaczam! Mam nadzieję, że w następnych rozdziałach tych błędów będzie mniej :)
      Pozdrawiam
      Lily

      Usuń
  7. Ogólnie bardzo mi się podoba.
    Sprawdzian z kończenia w odpowiednim momencie zaliczony :)

    Po części zgadzam się z Isiek, choć nie pod każdym względem. Myślę, że takim początkiem zostawiasz sobie spore pole do popisu, bo raczej nie opiszesz teraz ich śmierci. Ale mogę się mylić :D

    Tak przy okazji to zapraszam do mnie na www.lilyijames-zdobyc-szczescie.blogspot.com
    Dopiero zaczynam i jest to mój pierwszy blog, ale mam nadzieję, że się spodoba :) Czekam na komentarze.

    P.S
    Czy mogłabyś zlikwidować kod obrazkowy ? Strasznie mnie to denerwuje i zniechęca do komentowania...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz, weryfikacja usunięta :) a co do śmierci, to zdradzę tylko tyle, że w następnych rozdziałach będą żyli. W bardzo wielu rozdziałach xD
      Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania i komentowania
      Lily

      PS Twojego bloga czytam i komentuję :*

      Usuń
  8. Szkoda, że tak krotko, bo mnie bardzo wciągnęło!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Zapraszam do obserwowania :*
      Lily

      Usuń
  9. Chciałam już napisać o powtórzeniach, ale zauważyłam, że Leviosa już to wykonała, więc bez sensu powtarzać. Ja zamiast marudzić, powiem coś co było dobrze.
    Podoba mi się Twój styl pisania, choć jest krótko - wcale nie jest źle :) Według mnie powinien być trochę dłuższy, opisać jeszcze co czuła podczas tego wybudzania, troszkę dłuższy opis wyglądu Harrego... może nawet tej uliczki za oknem lub sypialni? :) ALE podobało mi się, nawet bardzo :)
    Pozdrawiam i życzę weny! ;)
    Lil

    ~Zapraszam do mnie, mile widziane komentarze ;*
    http://always-expecto-patronum.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Super :D
    zapraszam do siebie:
    http://zaprzysiezeni.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  11. Super prolog, jest troszkę powtórzeń, ale i tak fajnie się czyta.
    Dziękuję za komentarze na blogu.
    http://zyciescarlettsnape.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny prolog. Mam przeczucie, że się nie zawiodę.
    Wracam do lektóry.
    Życzę Weny
    [http://new-generation-hogwart.blogspot.com/]

    OdpowiedzUsuń